Szybkie czytanie to temat, na który można wiele przeczytać. Jest dużo sposobów przyspieszenia swojego czytania a dzięki tej wirtualnej lekcji poznasz największy błąd, który popełniamy wszyscy przy czytaniu i aż trzy sposoby na to, jak sobie z nim poradzić. Nasz dzisiejszy przeciwnik to SUBWOKALIZACJA.

Zacznijmy od tego, czym jest subwokalizacja/fonetyzacja. Według  słownikowej definicji jest to

proces polegający na przystosowywaniu, najczęściej pisowni, do wymowy, w metodyce szybkiego czytania nazywany także subwokalizacją.

Jeżeli w procesie czytania fonetyzacja zachodzi na poziomie myśli, możemy mówić o fonetyzacji wewnętrznej. W szczególnych przypadkach udział w czytaniu może brać dodatkowo aparat mowy – mówimy wtedy o fonetyzacji zewnętrznej, czyli artykulacji.

Większość szkół szybkiego czytania i część praktyków (np. Szkutnik, 1990) uznaje fonetyzację za główną barierę w zwiększaniu szybkości czytania. Moja dotychczasowa praktyka pokazuje, że będzie Ci łatwiej rozumieć tekst jeśli pozbędziesz się subwokalizacji. Skąd w ogóle bierze się czytanie “na głos” w myślach? Przede wszystkim z początkowego sposobu sprawdzania umiejętności czytania – w zerówce konieczne było czytanie tekstu na głos. Niestety taka nauka czytania nie jest zbyt efektywna – czytamy na głos około 125/150 słów na minutę, podczas gdy bez wcześniejszego treningu jesteś w stanie czytać 200/250 słów. Aby zacząć osiągać takie tempo, musisz najpierw pozbyć się subwokalizacji

Jak w takim razie się jej pozbyć i zacząć czytać szybciej? Odpowiem na to pytanie w trzech krokach.

1. Mechaniczne zablokowanie ruszania ustami podczas czytania. Wystarczy, że przygryziesz swój język (byle nie za mocno!) i będziesz czytać w ten sposób. Ta metoda jest szczególnie polecana dla osób, które poruszają ustami podczas czytania. Alternatywą dla przygryzania języka jest trzymanie w zębach ołówka albo zaciskanie warg. To bardzo dobre ćwiczenie na początek, żeby oduczyć się cichego werbalizowania podczas czytania.

2. Wystukiwanie rytmu. Drugi sposób polega na wystukiwaniu rytmu ołówkiem albo długopisem podczas czytania. W ten sposób na początku rozproszysz swoją uwagę i nie będziesz w stanie subwokalizować czytanych słów. Nie przejmuj się, jeśli na początku spadnie Twoje skupienie i  będzie Ci trudniej czytać – to normalne. Z czasem skupisz się na czytaniu i pozbędziesz subwokalizacji. Jako alternatywy do wystukiwania rytmu możesz spróbować kręcenia ołówkiem w palcach albo (w wersji zaawansowanej) podrzucania go i łapania podczas czytania. Taki podział uwagi wymusi na Tobie skupienie na tekście i wyeliminuje fonetyzację podczas czytania.

3. Czytanie z palca! Trzecia i moim zdaniem najskuteczniejsza metoda to czytanie z palcem, które w konsekwencji umożliwi Ci przyspieszenie czytania. Chodzi o to, żeby czytać szybciej, niż Ci się wydaje, że możesz czytać.  Czytając wystarczająco szybko, nie zdążysz czytać sobie słów w myślach i mimowolnie zaczniesz czytać bez subwokalizacji. Żeby to osiągnąć wystarczy, że zaczniesz podkreślać czytany tekst swoim palcem. Kiedy już przyzwyczaisz się do tempa, zacznij przesuwać palcem szybciej. Tempo musi być takie, żeby zmusić się do gonienia wzrokiem za palcem. Przyspiesz o tyle, żeby z jednej strony było Ci trudniej czytać, ale z drugiej, żeby rozumieć większość tekstu. Przy zachowaniu odpowiednio szybkiego tempa nie będziesz w stanie subwokalizować, bo przełamiesz barierę 150 słów na minutę, o której mówiłem wcześniej.

   Jeśli uda Ci się pozbyć subwokalizacji, postawisz pierwszy krok na drodze do nowego wymiaru czytania. Żeby łatwiej Ci było zacząć, pobierz i wydrukuj ćwiczenia, które dla Ciebie przygotowałem.

   Jeśli chcesz czytać 5X szybciej,  kliknij tutaj i zobacz co przygotowałem w ramach Systemu Szybkie Czytanie Online